Info

Więcej o mnie.
2015






Moje zdjęcia
Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2015, Sierpień4 - 0
- 2015, Lipiec3 - 0
- 2015, Czerwiec12 - 0
- 2015, Maj7 - 0
- 2014, Listopad1 - 0
- 2014, Październik4 - 1
- 2014, Wrzesień9 - 0
- 2014, Sierpień15 - 1
- 2014, Lipiec19 - 0
- 2014, Czerwiec9 - 2
- 2014, Maj3 - 0
- 2014, Kwiecień2 - 0
- 2014, Marzec3 - 1
- 2014, Luty1 - 0
- 2013, Grudzień1 - 0
- 2013, Listopad4 - 0
- 2013, Październik5 - 7
- 2013, Wrzesień9 - 5
- 2013, Sierpień9 - 14
- 2013, Lipiec8 - 11
- 2013, Czerwiec19 - 16
- 2013, Maj18 - 3
- 2013, Kwiecień12 - 0
- 2012, Październik7 - 0
- 2012, Wrzesień10 - 0
- 2012, Sierpień7 - 0
Dane wyjazdu:
38.79 km
0.00 km teren
01:59 h
19.56 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Wheeler Pro 40
Miało być szlifowanie formy ... było szlifowanie łokcia i nogi
Sobota, 7 czerwca 2014 · dodano: 07.06.2014 | Komentarze 1
Dzień przed rajdem na Równicę jadę z Edkiem do Karviny. Trzeba troszkę rozciągnąć mięśnie. W samej Karvinie w pewnym momencie moja jazda została nagle brutalnie zatrzymana. Scena jak z filmu,jadę a tu nagle "kończy się droga". Na nic zdały się pokrzykiwania i nerwowe machanie rękoma czeskich pracowników,którzy przekopali drogę.Na hamowanie nie było już czasu,próba przeskoczenia przerwy w drodze skończyła się połowicznym sukcesem nie wpadam do dziury i nie łamię ręki lub nogi,a ląduję na "drugim brzegu" ze szlifami na łokciu i nodze.Na szczęście telefon i rower tym razem nie ucierpiały. Po otrzepaniu kurzu jedziemy dalej do dzielnicy Darkov , tam krótka przerwa na mostku nad Olzą , potem wizyta w Parku gdzie zadziwia nas dziwna budowla z "akwarium" na szczycie. Nie zapominamy też o radzieckich wyzwolicielach Karviny i oddajemy im cześć ;)
Route 2 638 648 - powered by www.bikemap.net

Dziwna budowla z "akwarium" na szczycie ... i moje szlify na łokciu © sebleg

Cześć wyzwolicielom © sebleg

Czołem © sebleg
Kategoria 25-50, Z Agatsonem