Info
Ten blog rowerowy prowadzi sebleg z miasteczka Jastrzębie-Zdrój. Mam przejechane 9295.08 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.33 km/h i się wcale nie chwalę.Więcej o mnie.
2015 2014 2013 2012
Moje zdjęcia
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2015, Sierpień4 - 0
- 2015, Lipiec3 - 0
- 2015, Czerwiec12 - 0
- 2015, Maj7 - 0
- 2014, Listopad1 - 0
- 2014, Październik4 - 1
- 2014, Wrzesień9 - 0
- 2014, Sierpień15 - 1
- 2014, Lipiec19 - 0
- 2014, Czerwiec9 - 2
- 2014, Maj3 - 0
- 2014, Kwiecień2 - 0
- 2014, Marzec3 - 1
- 2014, Luty1 - 0
- 2013, Grudzień1 - 0
- 2013, Listopad4 - 0
- 2013, Październik5 - 7
- 2013, Wrzesień9 - 5
- 2013, Sierpień9 - 14
- 2013, Lipiec8 - 11
- 2013, Czerwiec19 - 16
- 2013, Maj18 - 3
- 2013, Kwiecień12 - 0
- 2012, Październik7 - 0
- 2012, Wrzesień10 - 0
- 2012, Sierpień7 - 0
Dane wyjazdu:
99.76 km
0.00 km teren
05:53 h
16.96 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Wheeler Pro 40
Ostrawa
Niedziela, 5 lipca 2015 · dodano: 10.07.2015 | Komentarze 0
Nadszedł czas na planowany od zeszłego roku wyjazd do Ostrawy. Ruszamy w 8 osób tuż po 8 rano.W Ostrawie 1 uczestniczka wyjazdu odbija na Parube, aby zażyć kąpieli słonecznej,kolejne 2 osoby poddają się ponad trzydziestostopniowym upałom i decydują się zakończyć jazdę w Ostrawie i czekać na rodzinę. Pozostało nas 5 i pozostało nam odwiedzić Pivovar Ostrava. Tam degustujemy dobre miejscowe piwko,w tym czasie od upału jeden z liczników rowerowych samoczynnie się zresetował. W drogę powrotną udajemy się szlakiem rowerowym biegnącym brzegiem Ostrawicy. Wiaterek od rzeki trochę pomaga w ten upalny dzień,ale niestety po 10km trzeba odbić od rzeczki. Przez Orłową i Marklowice wracamy do Jastrzębia. Wyjazd nie był długi, ale panujące tego dnia upały dały nam wszystkim ostro popalić.Trasa :
Route 3 138 805 - powered by www.bikemap.net
Kategoria 50-100, Wyprawy >2, Z Agatsonem
Dane wyjazdu:
40.41 km
0.00 km teren
02:10 h
3:13 km/h:
Maks. pr.: km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:
Wodna Dolina - Pruchna
Wtorek, 30 czerwca 2015 · dodano: 01.07.2015 | Komentarze 0
Szybki rekonesans na łowisko Wodna Dolina w Pruchnej - na razie bez wędek.Trasa:
Route 3 122 615 - powered by www.bikemap.net
Kategoria 0-25, Z Agatsonem
Dane wyjazdu:
88.76 km
0.00 km teren
05:08 h
17.29 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Wheeler Pro 40
Jezioro Paprocany
Niedziela, 28 czerwca 2015 · dodano: 29.06.2015 | Komentarze 0
W końcu nadszedł czas na pierwszy wyjazd w okolice Tych , a konkretnie nad Jezioro Paprocańskie. Pochmurna pogoda i wieczorny opady przestraszyły potencjalnych uczestników. Na szczęście Rafałowi i Andrzejowi pogoda nie straszna i w trójkę ruszamy przez kobiórskie lasy nad Jezioro Paprocany. Na miejscu trafiamy na zawody triathlonowe , które okazały się duathlonem - ze względu nad zakwit glonów w jeziorze zrezygnowano z pływania. Całe jezioro można objechać ścieżką rowerową wykonaną ze specjalnej kostki lub ubitą drogą szutrową. Infrastruktura i ilości osób aktywnie spędzających czas biegając lub na rowerze robią wrażenie. Podobnie wrażenie robi Pałacyk Myśliwski znajdujący się nieopodal. Po krótkim odpoczynku i dopingu najmłodszym uczestnikom triathlonu wracamy do Jastrzębia.* zaliczona gmina TYCHY
Trasa:
Route 3 119 044 - powered by www.bikemap.net
Kategoria 50-100, Wyprawy >2
Dane wyjazdu:
91.58 km
0.00 km teren
05:46 h
15.88 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Wheeler Pro 40
Rajd rowerowy na Równicę
Poniedziałek, 22 czerwca 2015 · dodano: 22.06.2015 | Komentarze 0
W niedzielę nadszedł czas na mój pierwszy w 2015 roku rajd rowerowy.Relacja z profilu organizatora ToMaZi Bike :
" Prognozy pogody na niedzielę 21 czerwca zapowiadały się mało łaskawie. Jednak rowerzyści spragnieni przygody nie dali się zastraszyć. Na stracie tuż przed godziną 8.00 pojawiła się ich cała "stówka". Zwarta ekipa wystartowała w stronę Beskidu Śląskiego. Tym razem celem była dobrze znana większości uczestników Równica.
Mijając okoliczne gminy około godziny 11.00 kolorowy peleton dotarł do umówionego miejsca w Ustroniu. Na parkingu przy parku czekał samochód z bufetem, gdzie można było zatankować bidon i uzupełnić odrobinę energii przed asfaltowym podjazdem na szczyt.
Nawet najczarniejsze chmury nad Beskidem nie przeszkodziły w dotarciu na szczyt. Żeby tam dotrzeć należało pokonać liczący pięć kilometrów, serpentynowy podjazd. Pierwsi pokonali go z czasem poniżej 20 minut. Innym zajęło to drugie tyle. Jednak to nie czasy były najważniejsze, liczyła się przecież dobra zabawa i pozytywna atmosfera.
Zmęczeni, ale z uśmiechami na twarzach wjechali wszyscy !
Na miejscu spotkania czekał kolejny punkt bufetowy oraz słońce, które wyszło zza chmur i nawet przez chwilę nam świeciło. Wspólne zdjęcia, uściski, rozmowy i powrót, ale teraz to już z górki... "
Trasa:
Route
3 105 782 - powered by www.bikemap.net
Kategoria 50-100, Rajdy rowerowe, Wyprawy >2, Z Agatsonem
Dane wyjazdu:
64.33 km
0.00 km teren
04:10 h
15.44 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Wheeler Pro 40
Żółta trasa rowerowa Kaczyce-kończyce i browar w Karwinie
Niedziela, 14 czerwca 2015 · dodano: 22.06.2015 | Komentarze 0
Kolejna niedziela i kolejny wyjazd w większym gronie.Tym razem ruszają ze mną Edek,Mati i Andrzej. Pomysłów nie było wiele i postanawiam objechać w tym roku żółtą trasę rowerową Kaczyce-Kończyce. Szlak rozpoczyna się na byłym przejściu granicznym Karwina-Raj i prowadzi spokojnymi drogami i leśnymi duktami gmin Kaczyce i Kończyce. Na trasie czekają na nas takie atrakcje jak była kopalnia "Morcinek" , Zamek w Kaczycach i Pałac w Kończycach. Po objechaniu żółtej trasy wracamy do Karwiny i odwiedzamy miejscowy browar , gdzie czeka na nas smaczny Larishe. Po degustacji omijamy centrum i wałami Olzy kierujemy się w stronę Zameczku w Petrowicach. Potem jeszcze wizyta w "Na końcu świata" i podjazd do granicy i jesteśmy prawie w domu.Trasa:
Route 3 105 754 - powered by www.bikemap.net
Kategoria 50-100, Na szlaku, Wyprawy >2, Z Agatsonem
Dane wyjazdu:
96.74 km
0.00 km teren
06:53 h
14.05 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Wheeler Pro 40
Zamek Chudów
Niedziela, 7 czerwca 2015 · dodano: 10.06.2015 | Komentarze 0
Po namowach postanawiam zorganizować pierwszą wycieczkę w 2015 roku. W niedzielę o 8 rano ruszamy do Chudowa by zwiedzić miejscowy zamek. Na miejscu zbiórki czeka na mnie Kuba. Po chwili zjawia się Bystry i Magda , w Bziu czeka na nas Marcin. W piątkę jedziemy przez Żory , Orzesze do Chudowa. Na miejscu oczywiście posiłek i napój regeneracyjny , potem zwiedzanie i można ruszać w drogę powrotną. Kierunek Palowice - Żory - Jastrzębie.Zaliczone 3 gminy:
- Mikołów
- Orzesze
- Ornontowice
Trasa wycieczki :
Route
3 082 540 - powered by www.bikemap.net
Kategoria 50-100, Wyprawy >2
Dane wyjazdu:
109.40 km
0.00 km teren
05:47 h
18.92 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Wheeler Pro 40
Bunkry i czołgi w Darkovicach
Niedziela, 19 października 2014 · dodano: 19.10.2014 | Komentarze 0
Dziś wybraliśmy się na planowaną od pewnego czasu wycieczkę w okolicę czeskich Darkovic, aby zobaczyć będące tam bunkry i czołgi. Zanim wyruszyliśmy pojawił się pierwszy problem. Magda zapodziała gdzieś klucz umożliwiający odczepienie fotelika od roweru, po nieudanych próbach odłączenia fotelika zapada decyzja, że jednak musi jechać z dodatkowym balastem. Do Chałupek docieramy trasą R4, przekraczamy granicę i kierujemy się czeskimi szlakami rowerowymi w stronę Darkovic. Po drodze odwiedzamy zamek i pole golfowe w Silherovicach.Czeskie fortyfikacje Hlucin - Darkovice wchodzące w skład czechosłowackiej linii obronnej powstawały pod koniec lat 30. Bunkry wyposażone w ciężki sprzęt miały dać odpór hitlerowskiemu najeźdźcy. Przy ich budowie korzystano z pomocy inżynierów francuskich, twórców potężnej linii Maginota (system wielopoziomowych bunkrów, doskonale uzbrojonych). Niestety, czeskie umocnienia nie odegrały żadnej roli w historii II Wojny Światowej. Bunkry weszły w roku 1938 w posiadanie Polski, po zajęciu przez nią Zaolzia (terenów przyległych do rzeki Olzy). Później, w roku 1939, przypadły Niemcom. W roku 1945, u schyłku II Wojny Światowej, broniły się w nich oddziały niemieckie.
Po dotarciu na miejsce zaraz przy drodze stoi okazały bunkier otoczony betonowymi zaporami przeciw czołgowymi i zasiekami a wszystko wygląda tak jakby front zatrzymał się w tym miejscu niedawno, obok czołgi T-34. Jadąc dalej drogą natrafiamy na kolejne bunkry i czołgi. Kolejne cztery bunkry są po prawej stronie drogi w lesie. Dla fanów historii i fortyfikacji to wspaniałe miejsce na wycieczkę.
Po obejrzeniu i obfotografowaniu miejscowych fortyfikacji kierujemy się do Bohumina. Tu kolejny przykry moment wyjazdu, Magda nie wypina się z spd-eków i rozbija kolano. Z Bohumina jedziemy do Karwiny, skąd wracamy do Jastrzębia.
Trasa:
Route 2 832 720 - powered by www.bikemap.net
Golf Club Silherovice © sebleg
Czołg zdobyty © sebleg
My się nie poddajemy © sebleg
Rowerowy czołg © sebleg
Chyba T-34 © sebleg
Jest i bunkier © sebleg
Kolejny bunkier w lesie © sebleg
Kategoria Z Agatsonem, Wyprawy >2, >100
Dane wyjazdu:
104.87 km
0.00 km teren
05:19 h
19.72 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Wheeler Pro 40
Zielona trasa rowerowa Kobiór - Radostowice + Pszczyna, Poręba, Strumień
Niedziela, 5 października 2014 · dodano: 05.10.2014 | Komentarze 1
Trasa rowerowa z Kobióra do RadostowicDziś siedmioosobową grupą ruszamy po 8 na zieloną trasę rowerową z Kobióra do Radostowic. Przez Bzie i Las Kuziok docieramy do Pawłowic. Tu wbijamy na Plessówkę, którą docieramy do Kobióra. Obok budynku nadleśnictwa Kobiór początek ma cel naszego wyjazdu. Na trasie odwiedzamy bazę rakietową Czarków, tu kiedyś stacjonowały zestawy rakietowe S-125 Newa, obecnie obiekt ten, nieczynny od 2001, roku niszczeje i zarasta. Po kilku kilometrach leśnymi drogami docieramy do miejscowości Radostowice, w której podczas II wojny światowej zlokalizowany był podobóz KL Auschwitz. Jego więźniowie wykorzystywani byli głównie do prac leśnych. W Radostowicach, przy skrzyżowaniu głównej ulicy z drogą wojewódzką nr 935 Żory – Pszczyna kończy swój bieg zielona trasa rowerowa. Tu też rozstajemy się z Tomkiem, który wraca do Jastrzębia, a my skręcamy w kierunku Pszczyny. Tu robimy dłuższą przerwę na ciepły posiłek. Z Pszczyny trasą R4 kierujemy się do Strumienia, z przerwą na tamie w Porębie. W Strumieniu kilka wdechów solanki i można ruszać dalej w kierunku Pawłowic. Tu Janusz odbija na Rowień , a reszta wraca do Jastrzębia.
Trasa:
Route 2 819 529 - powered by www.bikemap.net
Na Plessówce © sebleg
Baza rakietowa Czarków © sebleg
Zamek w Pszczynie © sebleg
Solanka w Strumieniu © sebleg
Tama w Porębie © sebleg
Kategoria >100, Na szlaku, Wyprawy >2, Z Agatsonem
Dane wyjazdu:
127.59 km
0.00 km teren
07:06 h
17.97 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Wheeler Pro 40
Racibórz zaliczony ... i nie tylko.
Poniedziałek, 29 września 2014 · dodano: 29.09.2014 | Komentarze 0
Początkowo w planach miałem inny wyjazd, ale ostatecznie wybór padł na Racibórz - tam jeszcze na rowerze nie byłem i od dawna planowałem tam się wybrać. Do wyjazdu zdecydowali się dołączyć Magda,Edek,Marcin,Andrzej i Artur. Po godzinie 8 ruszamy. Na ulicy Kasztanowej wbijamy się na trasę rowerową R4, którą docieramy Olzy. Szlak ten w porównaniu z poprzednimi latami jest dobrze oznakowany, poza drobnymi wyjątkami gdzie musieliśmy korzystać z TrekBuddy, bez problemów docieramy do celu. W Olzie z trasy R4 wbijamy na Rowerowy Szlak Odry Olza-Malina, którym kierujemy się do Raciborza. Za Roszkowem trasa prowadzi wałami zbiornika Polder Buków. Po dojechaniu do drogi Krzanowice - Syrynia zaczynają się małe problemy, brak znakowania szlaku, ale od czego jest nawigacja, puki bateria pełna :p Między Łapaczem a Tworkowem jedziemy technicznymi drogami, co chwila grzęznąć w błocie. W Tworkowie odwiedzamy ruiny pałacu z XVI wieku, zniszczonego w 1931 i 1945 roku. Od Tworkowa szlak już oznakowany jest przyzwoicie i bez większych problemów docieramy do Raciborza. Pierwszy postów robimy koła Raciborskiej Fabryki Kotłów - Rafako, kolejny dłuższy na rynku. Tu po chwili dołącza do nas kolejna grupa rowerzystów, jak się okazuję to ekipa z Rybnika, która od piątku jest na trasie Rybnik - Cieszyn - Opava - Rybnik. W grupie z Rybnika dwóch naszych znajomych z Jastrzębskich Rajdów Rowerowych, jednak ten świat jest mały. Z Raciborza kierujemy się szlakiem Krnov - Katowice w stronę Rybnika, jeszcze tylko fotka z monter trackami na wylotówce z miasta i opuszczamy Racibórz. Po dojechaniu do Orzepowic zmieniamy szlak na zielony prowadzący do Radlina. Z Radlina przez Szwajcarię Jankowicką docieramy do Jankowic, skąd przez Świerklany i Gogołową wracamy do Jastrzębia.Zaliczone gminy:
- Racibórz
- Kornowac
- Lyski
Trasa:
Route
2 813 039 - powered by www.bikemap.net
Na trasie R4 © sebleg
Pałac w Tworkowie © sebleg
Gdy jedziemy to szczukapi same wskakują na haczyk © sebleg
Przed RaFaKo © sebleg
Racibórz - cel naszej wyprawy © sebleg
Wspólna fota z ekipą z Rybnika © sebleg
Zamieniamy dwa kółka na troszke większe cztery © sebleg
Kategoria >100, Na szlaku, Wyprawy >2, Z Agatsonem
Dane wyjazdu:
95.74 km
0.00 km teren
05:17 h
18.12 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Wheeler Pro 40
"Szlak Początków Górnictwa Węglowego" i Czerwona trasa rowerowa Rybnik - Lubomia-Światłowiec
Niedziela, 7 września 2014 · dodano: 07.09.2014 | Komentarze 0
Korzystając z dobrej pogody postanawiam "zaliczyć" dziś 2 nowe szlaki:zielony szlak rowerowy:"Szlak Początków Górnictwa Węglowego"
czerwona trasa rowerowa Rybnik - Lubomia-Światłowiec
Zaliczone 2 gminy:
- Gaszowice
- Jejkowice
Najpierw jadę do Jankowic, tu żółtym szlakiem Jankowice-Pszów przez Szwajcarią Jankowicką docieram do Radlina. Przy stacji PKP Radlin-Obszary rozpoczyna się zielony trasa rowerowa "Szlak Początków Górnictwa Węglowego".Największy zabytek na trasie to Kopalnia Ignacy i zabytkowy szyb "Głowacki" z 1900 roku. Trasa kończy się w Orzepowicach w pobliżu ośrodka „Kotwica” położonego nad zachodnim brzegiem Jeziora Rybnickiego. W miejscy tym krzyżują się cztery rybnickie trasy rowerowe. Tu też ma swój początek kolejny na dziś szlak, czyli czerwona trasa do Lubomi-Światłowca. Szlak prowadzi przez dzielnicę Zebrzydowice,Buzowice,Czernicę,Rydułtowy,Krzyżkowice do Lubomi. Trasa kończy się w lesie na skrzyżowaniu z żółtą trasą rowerową powiatu wodzisławskiego. Żółtym szlakiem docieram do drogi asfaltowej, którą docieram do Pszowa, skąd przez Wodzisław wracam do Jastrzębia.
Trasa:
Route 2 788 899 - powered by www.bikemap.net
Dożynki w Jankowicach © sebleg
Sanktuarium Najświętszego Sakramentu w Jankowicach © sebleg
Szwajcaria Jankowicka © sebleg
Szwajcaria Jankowicka 2 © sebleg
Na żółtym szlaku Jankowice-Pszów © sebleg
Park Leśny w Radlinie © sebleg
Początek zielonej trasy do Orzepowic © sebleg
Szyb "Głowacki" z 1900r w kopalni Ignacy © sebleg
Na zielonym szlaku Radlin-Obszary - Orzepowice © sebleg
Przystań "Kotwica" w Orzepowicach - skrzyżowanie rybnickiech tras rowerowych © sebleg